W życiu każdego z nas przychodzi taki jeden moment, w którym zaczynamy czuć, że coś jest po prostu nie tak. Widzimy, że stanęliśmy w miejscu. Niby próbujemy się rozwijać, ale nasza pensja nie zmieniła się już od kilku ostatnich lat. Dalej zarabiamy niemalże tyle samo co na samym początku naszej kariery i choć dawniej te zarobki w zupełności nam wystarczały, teraz nasze pragnienia się zmieniły, a do ich spełniania potrzebujemy większych kwot na koncie. Jak możemy je zdobyć? Skoro nasza standardowa praca nie daje nam na to żadnych szans, po prostu ją zmieńmy. Nie musimy nawet szukać jej wyłącznie w swoim kraju ojczystym. Wyjdźmy z tym nieco dalej i popatrzmy, jak wyglądają przeciętne zarobki Polaków mieszkających i pracujących u naszych sąsiadów – w Niemczech. Do tego kraju mamy naprawdę blisko, zwłaszcza jeśli mieszkamy na zachodzie, dlatego w przeciągu kilku godzin moglibyśmy się do niego dostać, aby zacząć nowe i miejmy nadzieję, że lepsze życie. Musimy tylko powiedzieć sobie jedno – szukam pracy w Niemczech. A teraz rzeczywiście zacznijmy jej szukać. Nic nie spadnie nam z nieba, więc i praca sama się niestety nie znajdzie.
Mamy do wyboru kilka różnych i efektywnych sposobów na to, by znaleźć dla siebie tę pierwszą pracę za granicą. Albo zrobimy to na własną rękę, czyli samodzielnie zajmiemy się organizacją i planowaniem czekającego nas wyjazdu, albo skorzystamy z pomocy pośredników, czyli po prostu agencji pracy. Oba rozwiązania mogą być dobre i tym samym oba mogą być złe. Zanim więc sami stwierdzimy, którą z tych dwóch dróg naprawdę powinniśmy podążać, rozważmy różne opcje i odkryjmy ich główne wady i zalety. To pozwoli nam spojrzeć na pewne sprawy z nieco większą dozą obiektywizmu. A nieraz jest tak, że krytykujemy agencje pracy tylko dlatego, bo ktoś z naszych znajomych został przez jedną z nich oszukany.
Zawsze, gdy szukaliśmy dla siebie nowej pracy (nawet tej w Polsce), zapewne w pierwszej kolejności zasiadaliśmy przez komputerem bądź laptopem i przeznaczaliśmy bitych kilka godzin na przeglądanie stu tysięcy stron z ogłoszeniami. Jest to metoda męcząca, ale bardzo (o ile nie najbardziej) efektywna. Osoby wyjeżdżające do pracy za granicę najczęściej właśnie z niej korzystają, a jej popularność nie bierze się przecież z powietrza i musi z czegoś wynikać. Decydując się na szukanie posady przez Internet, możemy to robić dosłownie wszędzie i o każdej porze. Niby poświęcamy na to czas, ale równie dobrze możemy zużytkować ten, który i tak w pewnym stopniu tracimy. Gdy jedziemy tramwajem lub pociągiem, najczęściej bezmyślnie wpatrujemy się w widok za oknem, rozwiązujemy krzyżówki lub przeglądamy portale społecznościowe. Następnym razem podczas takiej podróży włączmy sobie stronę z ogłoszeniami o pracę. Przejrzenie najnowszych anonsów zajmie nam maksymalnie kwadrans.
Jeżeli jednak nie jesteśmy gotowi na to, by zupełnie samodzielnie i to od początku do końca zaplanować i zorganizować cały swój wyjazd, lepszym wyjściem dla nas będzie skorzystanie z pomocy agencji pracy. Zaufajmy ekspertom, którzy na pewno lepiej znają się na szukaniu wartościowych ogłoszeń. Zgłośmy się do nich i skierujmy swoje kroki do stacjonarnych siedzib zarejestrowanych w Polsce agencji pracy. Powiedzmy im, że szukam pracy w Niemczech, by nasz pośrednik od razu mógł dokonać pierwszego odrzutu ogłoszeń, proponując nam tylko te dotyczące pracy u naszych zachodnich sąsiadów. Eksperta zajmującego się naszą sprawą zawsze możemy o wszystko zapytać. Jego praca polega na pomaganiu innym. Nigdy nie może on zatem zbagatelizować naszych wątpliwości, choćby nawet wydały mu się śmieszne czy bezsensowne.
Ostatnia metoda łączy się nieco z tą pierwszą, czyli z wykorzystaniem Internetu i samodzielnym załatwianiem spraw. Zamiast jednak wchodzić na portale internetowe z ogłoszeniami i przekopywać się przez sto tysięcy bezwartościowych notek, dołączmy do jednej z grupy na portalu społecznościowym, przygotowanej dla osób chcących pracować za granicą. Możemy opublikować na niej swoje własne ogłoszenie i w spokoju poczekać później na pierwsze odpowiedzi.
